2018-07-26

sophie griotto

wakacyjny czas, sprzyja szukaniom inspiracji.
ja dzisiaj przedstawię Wam artystkę, którą odnalazłam w sieci jakiś czas temu. 

Sophie Griotto francuska ilustratorka mody. 
urodziła się na południu Francji w 1975r. 
rysowała i malowała zanim jeszcze zaczęła pisać. i tak zostało do dzisiaj. 

swoją karierę zawodową rozpoczęła w dużej agencji reklamowej w Paryżu.
od 1998r. stała się niezależną freelancer'ką współpracującą z paryskimi agencjami artystycznymi. rysowała m.in. dla Diora, Jean Paula Gaultiera...

w 2003r. rozpoczęła pracę ilustratorki, a wkrótce same kobiety, narzuciły jej ulubioną tematykę prac. 

w ilustracjach mody szuka jak uwydatnić osobowość. ubrania i dodatki maja podkreślać urok kobiety. artystka lubi definiować kontury za pomocą pustej przestrzeni.  
pracuje nad wykorzystaniem światła i cienia, a nie konturu, tak by uzyskać rzeczywistą głębię i różne wymiary obiektu.
oprócz ilustracji modowych, z dużym powodzeniem rysuje ilustracje dla dzieci. 

w 2013 r. Sophie Griotto przedstawiono w książce "100 illustrators" wydawnictwa Taschen, jako jedną ze stu wybitnych, międzynarodowych ilustratorów. 
stała się również częścią książki "Illustration now, Fashion!" tego samego wydawcy. 

w 2014r. stworzyła osiem ilustracji dla hotelu Rayz, Private Suites w Paryżu, 
które zostały wydrukowane w formie tapet, zdobiących dzisiaj ściany wnętrz hotelu.

równolegle z pracą ilustratora wystawia swoje osobiste grafiki w galeriach sztuki.

uwielbiam jej francuski styl ilustrowania, tworzy bardzo lekkie i czyste grafiki.
oczywiście Sophie Griotto dołącza do grona moich ilustratorek - idolek.


poniżej wybrane prace artystki

















































(foto. www.ateliercontemporain.com/en/3_griotto )


przy pisaniu posta korzystałam z:
www.sophiegriotto.com
www.ateliercontemporain.com/en/3_griotto

2018-07-06

baletnice c.d.


witam,
ponad rok temu namalowałam serię trzech baletnic - balerin, tancerek 
(zobacz tu), które powstały na życzenie mojej córki.

muszę przyznać, że printy reprodukcji są wśród bestsellerów,
co mnie bardzo cieszy ;)
a przy okazji chcę podziękować ich nabywcom.

dzisiaj ponownie wracam do tematu baletnic

namalowałam jeszcze dwie postacie. 
pierwsza w bardzo dynamicznej pozie, a druga tyłem, statyczna.
znający się na rzeczy, pewnie wiedzą, 
jak fachowo nazwać daną pozę, ja w to nie wchodzę ;).


ilustracje wykonane są tuszem na papierze akwarelowym, w formacie A4.




 








 różne formaty printów dostępne są w moim sklepie.